X
 

Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!» Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich Jezus: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». A natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim. Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni, zostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi, poszli za Nim.

    Mk 1, 14-20


komentarz: ks. Tomasz Koryciorz

Pokaż rozważanie 

 Ukryj 


Czas się wypełnił... Pójdźcie za Mną

         Dziecię w żłóbku jest Królem królów, który panuje nad życiem i śmiercią. Mówi: Pójdź za Mną, a kto nie jest z Nim, jest przeciw Niemu (Łk 11,23). Mówi to także do nas i daje nam wybór między światłem a ciemnością, Nie wiemy, gdzie Boże Dziecię chce nas poprowadzić na tej ziemi i nie do nas należy pytać o to przed czasem. Wszystko to, co wiemy, to to, że wszystko służy dobru człowieka, który miłuje Pana (Rz 8,28) i że drogi wyznaczone przez Pana prowadzą dalej niż ta ziemia. Przybierając ciało, Stworzyciel rodzaju ludzkiego ofiaruje nam swoją boskość. Bóg stał się człowiekiem, aby ludzie mogli stać się synami Bożymi. O, cudowna wymiana! To dla tego dzieła Pan przyszedł na świat. Jeden z nas zerwał więzy naszego synostwa Bożego; jeden z nas powinien je naprawić i zadośćuczynić za winę. Żaden potomek starej gałęzi, chorej i zdegenerowanej, nie mógł tego zrobić; trzeba było wszczepić w ten pień nową roślinę, szlachetną i zdrową. W ten sposób stał się jednym z nas, a jednocześnie większym od nas: jednym z nami. Tutaj jest coś wspaniałego w rodzaju ludzkim: że wszyscy jesteśmy jednym… Przyszedł, by tworzyć z nami tajemnicze ciało: On, jako głowa, a my Jego członkami (Ef 5,23.30). Jeśli zgodzimy się podać rękę Bożemu Dzieciątku, jeśli odpowiemy tak na Jego Pójdź za mną, to wtedy będziemy Jego i droga będzie wolna, by napełnił nas swoim bożym życiem. Taki jest początek życia wiecznego w nas. To nie jest jeszcze błogosławiona wizja w świetle chwały, to ciągle są ciemności wiary; ale już nie jest to ciemność tego świata, lecz początek pobytu w Królestwie Bożym.

Das Weihnachtsgeheimnis
Św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) (1891–1942)



Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam.

    J 5, 17


         To słowo pociechy mówi ci wyraźnie, że dobry Bóg nie pozostawia świata własnemu losowi, lecz przeciwnie, swoją Opatrznością troszczy się o niego i kieruje nim. Już Apostoł zapewnia: Wszystko w Nim ma istnienie (Kol 1, 17). Podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi (Hbr 1, 3). W tym samym sensie wyrażali się także święci Ojcowie i Doktorowie Kościoła. Św. Bonawentura pisze: Bóg bardziej przenika każdą rzecz, niż ona sama siebie; a byt rzeczy więcej zależy od podtrzymującego ją Boga, niż od wewnętrznych praw życia. Św. Augustyn zapewnia: To słowo Apostoła, że w Bogu żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jest dowodem na pogląd, według którego wierzymy i twierdzimy, że Bóg działa bez ustanku we wszystkich swoich stworzeniach.

         A te liczne cierpienia na świecie ? Ich źródłem bywają grzechy ludzi, np. nieumiarkowanie, nieczystość, gniew, czy nienawiść. Zsyła je także Bóg, by wypróbować cnotę, by dać sposobność do zasług, wreszcie, by ochronić od złego.

         A te grzechy i liczne podłości na świecie ? Ich przyczyną nie jest Bóg ani jego Opatrzność, lecz wolna - powiem lepiej - zła wola ludzi. Bóg je dopuszcza, by z nich niemało dobrego wyciągnąć.

         A co powiedzieć o tym nierównym podziale dóbr ziemskich ? Zapewne dobrym niejednokrotnie powodzi się źle, a złym dobrze. A czy znów nie zdarza się dobrym nawet uchybić tu i tam ? I przeciwnie, czy źli także nie spełnią od czasu do czasu jakiegoś dobrego uczynku ? Tak już rozporządza Opatrzność, że dobrzy muszą tu odpokutować przewinienia swoje, a źli biorą tu nagrodę za dobre, której w wieczności już nie będą mogli otrzymać ! Dlatego cierpliwości ! Wieczność przyniesie sprawiedliwe wyrównanie.

         Nie sądź więc i nie wyrokuj krótkowzrocznie i jednostronnie o Boskiej Opatrzności i rządach nad światem. Niech ci to wystarczy, że Bóg rządzi światem. Bóg rządzi także tobą, mną i wszystkimi. Pan kieruje krokami człowieka (Prz 20, 24).


Rozmyślania pochodzą z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM
wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.